Witam wszystkich, po dość dłuuugiej przerwie... W końcu udało mi się siąść spokojnie i przygotować kolejne materiały. Teraz będę nadrabiać cały ten czas. Z gotowania w żadnym wypadku nie zrezygnowałam, raczej jeszcze bardziej zgłębiałam sztukę kulinarną, wypróbowywałam nowe przepisy. Dlatego zapraszam, na teraz już regularnie przygotowywane, przepisy i porady :)
Z racji tego, że ostatnio miałam niewiele czasu starałam się przygotowywać szybkie i nieskomplikowane dania, które mimo wszystko dostarczały wspaniałych doznań kubkom smakowym moim oraz mojego męża :) Większość dań, które będę przedstawiać będą idealne dla zapracowanych osób, tych, którzy mają w domu małe dzieci i muszą zwykle przygotowywać coś na szybko lub coś z niewielkim wysiłkiem.
Dlatego dziś przedstawiam proste danie z kurczakiem. Dzięki wykorzystaniu paprykowej salsy, całość prezentuje się bardzo okazale, a aromat... nieziemski. Znalazłam kiedyś ten przepis w ulotkach lidla, sprawdziłam i bardzo mi posmakował. Teraz często gości u nas w domu. Według mnie danie to idealnie nadaje się na romantyczną kolację - jest niedrogie, łatwe w przygotowaniu, bardzo smaczne i lekkie. W związku z tym jest to też dobre danie dla dbających o linię.
Składniki:
- 1 duży pojedynczy filet z kurczaka
- ulubione zioła + tymianek
- 0,5 łyżeczki słodkiej papryki
- szczypta chili
- sól, pieprz do smaku
- 3 duże czerwone papryki
- 2 średnie pomidory
- oliwa z oliwek (odrobina + około 3 łyżki stołowe)
Wykonanie:
- Mięso pokroić na niezbyt duże kawałki. Przyprawić solą, pieprzem i ziołami, skropić oliwą. Pozostawić na przynajmniej 1 godzinę.
- Na patelni rozgrzać ok. 3 łyżki oliwy, wrzucić pokrojoną w kosteczkę paprykę i chwilę podsmażać. Do tego dodać drobno pokrojone pomidory (wcześniej sparzone). Wsypać słodką paprykę, chili, odrobinę soli i pieprzu i dusić razem ok. 10-15 min. Pod koniec dodać 2 gałązki tymianki świeżego lub 1-1,5 łyżeczki suszonego.
- Usmażyć mięso i podawać je na salsie z papryki.
Ja do tego przygotowałam jeszcze podpieczoną odrobinę bagietkę - tak żeby była chrupiąca i posmarowałam ją oliwą zmieszaną z odrobiną soku z cytryny oraz ziołami. Wszystko razem naprawdę wspaniale smakowało i znikło w mgnieniu oka. Co jest fajne, z salsą paprykową można kombinować - nadaje się do mięsa, ryżu, pieczywa. Polecam.
A poniżej zdjęcia, jak wyglądał u mnie ten posiłek:
0 komentarze:
Prześlij komentarz
W komentarzach nie obrażaj, nie używaj obraźliwych słów, pisz w miarę sensownie, aby wszyscy byli zadowoleni :)